wtorek, 5 czerwca 2012

Seeeeesyjkaa :D


Heej! :D
Dzisiaj  znowu przyroda haah o taa :D Musiałam zaprowadzić Oskara do p. Pedagog . za pierwszym razem nie chciał pani się zlitowała . Na drugi raz też musiałam go zaprowadzić ( -.- ) klęknął na kolana w drzwiach sali błagając panią żeby pozwoliła mu nie iść . Więcej szczegółów na : http://live-by-browka.blogspot.com/
Aa no taa ... Dzisiaj nie było siostry Renaty ( od religii, robi wielkie gały O.o ) więc mieliśmy zastępstwo z panią od matmy ;D taa... Była zaległa kartkówka . Ona zniżyła mój humorek ; (( ale potem było całkiem dobrze. Zawsze gdy jest jakaś kartkówka i wiem że źle mi poszło mam ochotę się powiesić . Zastanawiam się dla kogo żyję i i tak wiem że każdemu be ze mnie żyło by się lepiej ; / czasami mam wrażenie że jestem odrzucona itp ; / ale co tam ; > jakoś sb radzę :D Jutro dyskoteka ; p nie idę . Moja naajlepsze przyjaciółka wyjeżdża więc nie będę się dobrze bawić . A po za tym dyskoteki szkolne są irytujące . Od razu dostaje oczopląsu ( :D ) chodzę jak pijana, jestem zagubiona i oszołomiona . To dlatego że są te światła raz jest, raz nie ma, raz jest raz niema itp.
ZDJĘCIA Z SESJI DODAM W DRUGIM POŚCIE BO MI SIĘ WSZYSTKIE NIE ZMIEŚCIŁY : )

P.S Przepraszam Emi, która musiała tyle czekać na post :)

2 komentarze:

  1. Ughh nie , to nic , czekałam tylko jakieś 3 godz. - , - ale wybaczam , jesteśmy przecież przyjaciółkami :*

    OdpowiedzUsuń